Pages

Saturday 4 September 2010

Mary Poppins

This is our tribute to Mary Poppins: the real, stern, P. L. Travers Mary Poppins, not the nauseatingly sweet, technicolour Disney cyborg. Even though Joanna greatly admires Julie Andrews as an actress, she hates the Mary Poppins film as much as Pamela Lyndon Travers herself did. It's just not about Mary!
Adrian is staying out of the book vs. movie debate, preferring to observe Joanna's unrest at a safe distance, ideally hidden behind a camera lens.

Fun fact: P. L. Travers was Australian. Did you know?


Akcja szafiarska: dzień postaci z bajek, cz. I

Tym wpisem składamy ho
łd Mary Poppins - prawdziwej, ciętej, książkowej Mary, nie obrzydliwie słodkiemu, disnejowskiemu cyborgowi w technikolorze. Przy całym podziwie dla aktorstwa Julie Andrews, Joanna nie cierpi filmu tak bardzo, jak nie cierpiała go Pamela Lyndon Travers, autorka książki. On po prostu nie jest o Mary!
Adrian nie wdaje się w książkowo-filmową debatę; woli obserwować niesmak Joanny z bezpiecznej odległości, ukryty za obiektywem swojego aparatu.

Ciekawostka: P. L. Travers pochodziła z Australii. Wiedzieliście o tym?







Joanna's Mary is wearing a:
Coat - from Żana
Hat - from a vintage shop in Glasgow
Shoes - Clark's, bought in a charity shop
Bag - from Solar
Pashmina - a gift
Skirt - no name, charity shop

24 comments:

  1. Ooo to moja ulubiona książka z dzieciństwa!!!!

    ReplyDelete
  2. piękne zdjęcia:) też bardzo lubiłam Mary, filmu nawet nie próbowałam oglądać:P

    ReplyDelete
  3. świetne zdjęcia :) no i zapraszam do mnie - zawsze mówiłam, ze chciałabym mieć do pomocy przy synu mary poppins :D

    ReplyDelete
  4. filmu nie oglądałam nigdy, ale bardzo długo i namiętnie czytałam książki :)

    ReplyDelete
  5. obok "Ani z zielonego wzgorza" ksiązki o Mary nalezaly do moich ulubionych :) rewelacyjne zdjęcie

    ReplyDelete
  6. och, książki o Mary były jednymi z moich ulubionych w dzieciństwie, świetnie, że Mary też pojawiła się w akcji ; )

    ReplyDelete
  7. cudo, cudo, cudo, kocham mary poppins :)

    Ula

    ReplyDelete
  8. O tak, świetnie! Jedno z moim ulubionych wcieleń w bajkowej akcji. :)

    ReplyDelete
  9. Świetne! Bardzo, bardzo udana Mary Poppins! Super zdjęcia!

    ReplyDelete
  10. Swietne! Jedno fajniejszych w calej akcji!

    ReplyDelete
  11. czytalam ksiazke ale do filmu nic nie mam

    ReplyDelete
  12. rewelacja - według mnie również jedno z najlepszych w akcji, świetny pomysł + doskonałe wykonanie

    ReplyDelete
  13. Twoja stylizacja powala wszystkie inne na kolana, fantastycznie:)

    ReplyDelete
  14. Może to niepolitycznie, bo wszystkie zdjęcia akcji są wspaniałe, ale wyjątkowo urzekła mnie Mary...pomysł, wykonanie, i ten niemalże odlatujący parasol...

    ReplyDelete
  15. w dzieciństwie uwielbiałam całą angielską klasykę dla dzieci. mary poppins też oczywiście :)
    świetny pomysł i fantastyczne zdjęcie!

    ReplyDelete
  16. Wow...dopiero zauważyłam, że unosisz się nad ziemią :D Swietne i dopracowane!

    ReplyDelete
  17. Nie jest możliwym, aby ktoś ciągnięty przez parasol na przekór siłom grawitacji miał tak ułożoną rękę i raciczki.

    ReplyDelete
  18. cudowne! niemal taką ją sobie zawsze wyobrażałam!

    ReplyDelete
  19. Bardzo dziekuje wszystkim za przemile komentarze, sa naprawde bardzo mobilizujace. Niedlugo czesc dalsza naszego projektu bajkowego.
    Co do grawitacji i raciczek - Mary Poppins wlasnie tak latala. Byla w locie dosc sztywna i wygladala zupelnie zwyczajnie oprocz tego, ze unosila sie nad ziemia :-) Nie wymagaj od bajek za wiele :-)

    ReplyDelete
  20. hmmmm, po takim początku z niecierpliwością oczekuję na zapowiadany ciąg dalszy!! Super zdjęcie, z przyjemnością patrzy się na tak dopracowane fotografie.

    ReplyDelete
  21. Pięknie!
    Mi koleżanka kiedyś powiedziała, że wyglądam jak Mary Poppins i uznałam to za niemały komentarz :)

    ReplyDelete

Thank you for commenting!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...