British winter is not really winter (12 C!), and the outfit is not quite in line with the retro theme of the blog, but my sweater-scarf is pretty awesome all the same and should be worn despite the weather. It's mainly fringe anyway! The photos were taken on Turl Street in Oxford - a little alley in the city centre, which always seems to have beautiful light, and which is a good place to dance in (see below), shop, or have a coffee (The Missing Bean is supposedly the best cafe in town).
Brytyjska zima to żadna zima (12 stopni), a strój nie do końca w stylu retro, ale frędzlowy swetro-szal należy nosić niezależnie od pogody. Zdjęcia zrobiliśmy na Turl Street w Oksfordzie - to mała alejka z przepięknym światłem, gdzie można potańczyć (dowody poniżej), połazić po sklepach, lub napić się kawy (The Missing Bean uchodzi za najlepszą kawiarnię w mieście).
Striking a dance pose with Ian's help:
A man on the street said that his dog would match the outfit very well - it did indeed, and we borrowed it for a few photos. I don't see many curly-coated retrievers, so getting to know one a bit better was a real treat.
Joanna's wearing:
- a Miss Selfridge cape
- a scarf from some charity shop
- gloves from primark
- boots (Jones) from a charity shop
- handbag from a charity shop
- a red flower key purse from my friend Haibo.
Ian's wearing:
- his dad's old jacket
- Reserved scarf
- trousers, boots and gloves from an unknown source.
The dog is wearing:
- A red lead.
"Poetry in Motion" is a boomer era song that your parents probably knew, Joanna. They are also the first three words that came to mind as I gazed upon your latest pictures. You are simply dazzling! Happy new year to you, dear friend!
ReplyDeleteno no no :) ciekawie :)
ReplyDeleteŚliczne zdjęcia. Piesek cudowny :)
ReplyDeleteCudownie! Zwłaszcza poza taneczna :)))
ReplyDeleteco za energia bije z tych zdjęć :) pięknie i zazdroszczę takiej zimy jako nikła fanka ubioru na bałwanka ;)
ReplyDeleteWchodząc na Twojego bloga od razu ma się wielkiego przysłowiowego 'banana' na buzi! Ja osobiście nie mogę przestać się uśmiechać. Wyglądasz na przesympatyczną dziewczynę z cudownym stylem :)
ReplyDeleteOby tak dalej! :)
Ale fajnie wyglądasz :)
ReplyDeletePięknie wyglądasz w czerni i czerwieni, z resztą to moje ulubione połączenie kolorystyczne. Zdjęcia taneczne są obłędne, tryskasz energią i optymizmem.
ReplyDeleteŚlicznie Ci w czerwieni...pozdrawiam...
ReplyDeleteWulkan energii i szczęścia! Cudowne, pozytywne zdjęcia i Ty :)))))
ReplyDelete